Nie znalazłam lepszych produktów do wykonania tego zdobienia niż te które oferuje Indigo.
Czego potrzebujemy?
Z pewnością żelu X white na którym kolory rozlewają się niesamowicie! Do stworzenia różyczek wybrałam Gel Polish Bed of Roses z kolekcji Natalii Siwiec. Równie pięknie rozlewają się żele Arte Brillante. Wszystko od mojego ukochanego Indigo :)
Pamiętajcie, że X white musi być mokry/ nieutwardzony w momencie nakładania Gel Polish/Arte Brillante.
Zdobienie które rozmyło mi się tak jak chciałam umieszczam w lampie, po utwardzeniu pokryłam wszystko topem Wet Look (obecnie mój ukochany top do wykończenia paznokci żelowych)
Tak jak zawsze umieszczam filmik prosto z mojego kanału YT abyście mogły zobaczyć jak to robię, krok po kroczku :)
Pozdrawiam
Odette
róże przepiękne, ahhhhhh cudowne! ale frencz też bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńAle mega! Kochana te róże wyglądają jakby jakoś świeciły ;D
OdpowiedzUsuńBoskie !
OdpowiedzUsuńCudowne! Muszę spróbować takie zrobić
OdpowiedzUsuńPrzecudowne :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJezu, jaki cudny efekt *.* :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już filmik, bardzo mi się podoba to zdobienie! Muszę tej metody spróbować na zwykłych lakierach :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdobienie! chciałabym mieć takie zdolności i zrobić takie zdobienie semilackami <3 chyba kosmetyczka musi mi wystarczyć :P
OdpowiedzUsuńCudowne! Chcę spróbować takie zrobić! Czy żel x-white można zdjąć jak zwykły lakier hybrydowy?
OdpowiedzUsuń